Noc Bibliotek w filii w Skórzewie
Nasza Noc Bibliotek odbyła się dzień wcześniej – w piątek 4 października 2019. Tego wieczoru do bibliotek publicznej i szkolnej w Skórzewie przybyły prawdziwe tłumy dzieci z rodzicami. Na rozgrzewkę dzieci wykonały kolorowanki, by po chwili udać się do biblioteki szkolnej, aby poznać język zwierząt. Bibliotekarka szkolna, pani Dorota przebrana za psa, opowiedziała dzieciom jak ze sobą rozmawiają zwierzęta domowe. Dzieci próbowały ten język poznać, także by lepiej móc zrozumieć swoich pupili. Z postawy i zachowania maskotek-zwierzaków odgadywały, co chcą powiedzieć im czworonożni domownicy. Część dzieci postanowiła wykonać prace plastyczne, wykorzystując różne gałganki. Powstały z tego, często fantastyczne, zwierzęce postaci. W tym czasie pozostałe dzieci razem z bibliotekarką biblioteki publicznej, panią Anią zgłębiały temat poznańskiej gwary. Dowiedziały się co to takiego, ta gwara i że one też jej czasami używają. Wszyscy ze zdumieniem wysłuchali znanych wierszy Brzechwy czy Tuwima przełożonych na gwarę wielkopolską. Czytając dowcipne rymowanki Elizy Piotrowskiej, uczestnicy poznawali nowe słowa, rozwiązywali zagadki i krzyżówki. W rozwiązywanie zadań zaangażowali się również ochoczo rodzice. Dzieci za prawidłowe rozwiązanie łamigłówek otrzymały upominki w postaci bibliotecznych gadżetów. Po zabawie gwarą znowu można było “pobawić się” językiem zwierząt. Pani Dorota, tym, razem w roli tygrysa, opowiadała o tym, jak ze sobą rozmawiają dzikie zwierzęta. Na koniec chętne dzieci obejrzały przedstawienie teatrzyku Kamishibai pt. “Szukając Marudka”. Kiedy dzieci znalazły już wspólny język ze zwierzętami, a także opanowały lokalną mowę, razem z panią Anią poznawały tajny język bawiąc się szyframi. Trzeba było rozszyfrować i zaszyfrować tytuły książek dla dzieci i szkolnych lektur. Młodzi czytelnicy poradzili sobie z tym rewelacyjnie.
Jednocześnie w czasie naszej Nocy Bibliotek można było zapoznać się z księgozbiorem i wypożyczyć ciekawe książki. Wielu uczestników bardzo chętnie skorzystało z tej możliwości, często zapisując się do biblioteki i obiecując być tu częstymi gośćmi. Miło było zobaczyć dzieci i młodzież przycupniętych w kątach biblioteki z książką i zaczytanych.
Nasi goście wychodzili z Nocy Bibliotek zadowoleni, z uśmiechami na twarzach i książkami pod pachą.
P.S. Wielka liczba przybyłych gości uniemożliwiła nam robienie dokumentacji zdjęciowej, więc jest ona dość skromna i nie oddaje owych tłumów. 🙂
{gallery}Noc Bibliotek{/gallery}