77. rocznica powstania w getcie warszawskim
Ciągły sygnał dźwiękowy mieszkańcy stolicy usłyszeli o godzinie 12 w niedzielę.
Muzeum Getta Warszawskiego i Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce, które w ostatnich latach organizowały oficjalne uroczystości upamiętniające wybuch powstania w getcie warszawskim m.in. pod Pomnikiem Bohaterów Getta, w związku z zagrożeniem epidemicznym, zdecydowały o symbolicznym upamiętnieniu tego wydarzenia.
Od godziny 12 między innymi na www.1943.pl organizatorzy przypominają nagranie ubiegłorocznej uroczystości sprzed Pomnika Bohaterów Getta.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przypomniał w niedzielę we wpisie na Facebooku, że “przed wojną co trzeci mieszkaniec Warszawy był Żydem”. “Isaac Bashevis Singer pisał, że każda żydowska ulica w Warszawie była jak odrębne miasto. Nigdy nie będziemy w stanie pojąć w pełni, jak wiele straciliśmy, jak wiele straciła stolica, gdy naszych współobywateli zabrakło pośród nas, ale ich tradycja przetrwała w naszym miejskim kodzie genetycznym” – podkreślił prezydent stolicy.
Ocenił, że “powstanie w getcie było gestem rozpaczy i nadludzkiej odwagi”. “Bojownicy ŻOB i ŻZW nie walczyli o życie. Walczyli o godność. Walczyli, bo wierzyli, że ze złem absolutnym trzeba bić się bez względu na wszystko – nawet jeśli nie ma już żadnej nadziei” – zaznaczył Trzaskowski.
Wskazał, że “dziś, 77 lat później, możemy pokazać, że to oni są zwycięzcami”. “Dlatego, że nigdy nie zapomnimy o Warszawie, której zapachy zostały z nami do dziś – bajgli, chały, czy innych cymesów. O Warszawie harmidru i rejwachu, mieście miglanców, szmondaków i fajnej, git ferajny. O Warszawie szmoncesu i tałesu. Naszej swojskiej mądrości i charakteru” – podkreślił.
Przypomniał, że “Mordechaj Anielewicz, Marek Edelman i ich towarzysze walki jednak wygrali”. “Choć wtedy, 19 kwietnia 1943 roku, nie liczyli przecież na nic prócz śmierci. Naziści chcieli zamordować, zniszczyć żydowską Warszawę, ale ona żyje w nas, w naszej kulturze, w naszym codziennym języku. Tego nikt nam nigdy nie odbierze” – podkreślił prezydent stolicy.
Zachęcał również, aby w 77. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, wziąć udział w akcji “Żonkile”. W tym roku ze względu na epidemię odbędzie się ona wirtualnie.
W niedzielę kolejna rocznica powstania w getcie warszawskim i wspaniała akcja “Żonkile”. Sam wielokrotnie byłem wolontariuszem tej akcji, kiedy rozdawaliśmy ten symbol powstania w getcie warszawskim – mówił.
Do tej pory w akcji społeczno-edukacyjnej “Żonkile” wolontariusze rozdawali papierowe kwiaty – znak pamięci o tych, którzy uczestniczyli i zginęli w powstaniu w getcie warszawskim.
19 kwietnia, w rocznicę powstania w warszawskim getcie, już po raz ósmy zaprosimy państwa do udziału w akcji społeczno-edukacyjnej “Żonkile”. Ósmy raz, ale po raz pierwszy w zupełnie zmienionej formule. Całkiem niedawno byłem przekonany, że 19 kwietnia jak każdego roku spotkamy na ulicach Warszawy setki wolontariuszy, którzy będą rozdawać papierowe żonkile i materiały edukacyjne na znak pamięci o bohaterach warszawskiego getta – powiedział dyrektor Muzeum POLIN, Zygmunt Stępiński. – Tak się jednak nie stanie. Szalejąca na świecie epidemia wymusiła na nas konieczność zmiany formuły akcji. W trosce o zdrowie wolontariuszy i mieszkańców stolicy przenosimy w tym roku “Żonkile” do internetu – dodał.
(źródło: https://tvn24.pl/tvnwarszawa)